Czas nośników optycznych dobiega końca
Tak jak era dyskietek skończyła się mniej więcej 15 lat temu, tak teraz płyty są wypierane przez karty pamięci i nośniki na USB. Płyty CD i DVD przydają się jeszcze w pracy, ale często muszę podłączać napęd przez USB bo urządzenie nie posiada takiego. Nośnik przyszłości Blu-Ray (premiera 2002) słabo przyjął się na rynku. Technologia, która miała wyprzeć wszystkie inne dyskiem o pojemności 100GB i więcej, nie sprawdziła się. Płyty są nadal drogie i im większe pojemności tym większy koszt za każdy GB. Problemem staje się czas nagrywania liczony już w godzinach. Dyski są awaryjne i na paczkę kilka ulega uszkodzeniu podczas zapisu, a dogrywanie kolejnej porcji danych jest wysoko ryzykowne. Od wielu lat używam płyt BD-R do archiwizacji danych, ale nie jestem zadowolony z tej technologii. Dla bezpieczeństwa wszystkie dane nagrywam w dwóch kopiach. W nowym roku przerzucam się dyski twarde 2.5″ i karty pamięci jako nośniki kopii zapasowych, bo są dużo szybsze, pewniejsze i coraz bardziej atrakcyjne cenowo.

Przelicznik: 17 gr / 1 GB

(63gr/GB)
SANDISK ULTRA micro 256GB za 220 zł
(86gr/GB)
SANDISK ULTRA micro 200GB za 150 zł
(75gr/GB)
SANDISK ULTRA micro 128GB za 80 zł
(63gr/GB)
SANDISK ULTRA micro 64GB za 40 zł
(63gr/GB)
SANDISK ULTRA micro 32GB za 30 zł
(94gr/GB)
SANDISK ULTRA micro 16GB za 20 zł
(125gr/GB)

SYSTEMY INFORMATYCZNE DARIUSZ SIUTA